KONCERT HARRY'EGO STYLESA 25.03.2018


Nadal nie wierzę, że miałam szansę zobaczenia na żywo swojego idola, którego wspieram od 6 ładnych lat. Ja wspieram go, on "wspiera" mnie swoją muzyką, dokładnie tekstami, które trzeba przełożyć na swoje zrozumienie. 

Znalezione obrazy dla zapytania harry styles live on tour



Muzykę Harry'ego określiłabym jako niebanalną, z tekstami dziwnymi i często nie mającymi sensu, jednak moim zdaniem to właśnie to czyni go artystą oryginalnym i nie bez powodu moim ulubionym. 
Jego album to konstelacja różnych gatunków muzyki sięgających od rocka, poprzez brzmienie country aż do ballad i neutralnego popu. 

Zakupiłam bilet w czerwcu, a sam koncert miał się odbyć 25 marca 2018 roku w Hamburgu. Po niecałych 10 miesiącach czekania w końcu stanęłam pod Barlaycard Areną, gdzie kolejnego dnia miał się zacząć koncert. 
Razem z przyjaciółką bardzo zależało nam na barierkach przy samej scenie, więc już około godziny 14 byłyśmy przed areną 24 marca, żeby dowiedzieć się, jak wygląda sytuacja z numerkami. 
Nie dowiedziałyśmy się niczego szczególnego od Niemek i Polek nocujących pod areną kilka dni wcześniej, więc postanowiłyśmy wrócić do domu, żeby wyspać się po podróży i przygotować się na wstanie o 4 rano kolejnego dnia :D







25 marca wstałyśmy o 4 nad ranem, o 6 byłyśmy już pod areną. Otrzymałyśmy numerki (21 i 22, więc byłyśmy pewne, że będziemy mieć dobre miejsca). Zaczęłyśmy kolejkowanie, które trwało do godziny 19 z minutami, jednak zimno nie przeszkadzało nam, ponieważ miałyśmy koce termiczne i poznałyśmy niesamowitych ludzi, nowych, ale też tych z twitterowej konfy "Hamburg squad" :D
Po jakimś czasie został rozstawiony merch, więc pobiegłyśmy do niego na zakupy. Obkupiłyśmy się trochę i wróciłyśmy na swoje miejsca w kolejce wiedząc, że za kilka godzin będziemy już na arenie. 






















Ochrona na koncercie była naprawdę na wysokim poziomie, wyższym niż się spodziewałam. Pojawiły się bramki i specjalne taśmy znane z lotniska. Schowałam dwie polskie flagi do spodni bojąc się, ze ochrona mi je zabierze przy sprawdzaniu, jednak na szczęście wszystko poszło dobrze. 
Gdy wbiegłyśmy na arenę zaczęłyśmy biec w kierunku barierek ze łzami w oczach. Zlapałyśmy je i dosłownie zaczęłam ryczeć ze szczęścia. Rozpłakałam się jak dziecko i nawet to nagrałam, ale filmik jest zbyt chaotyczny żeby go tutaj wstawiać 😂. Nie potrafiłam w to totalnie uwierzyć. Miałam miejsce przy wybiegu, oddzielonym „korytarzyku” przez który przechodzi Harry na scenę B by zagrać If I Could Fly. 
Później puścili Olivię One Direction i zaczęłam się drzeć. Podziwiam Niemki stojące obok mnie, że nie ogłuchły, naprawdę. 













Supportem była Mabel, która grała naprawdę niesamowicie. Po przerwie wszedł Harry i zaczął grać Only Angel... 
Tym razem się nie darłam tylko po prostu gapiłam się na niego z otwartymi ustami nie mogąc uwierzyć, ze jest prawdziwy. To brzmi śmiesznie i zdaje sobie z tego sprawę, ale pomyślcie sobie, ze śledzicie kogoś w mediach od 6 lat i wydaje się już tak  „medialną” osobą, ze przestajecie wierzyć w to, ze ona istnieje naprawdę. 
Tak było w moim przypadku. 
Harry był 5 razy piękniejszy na tych wszystkich zdjęciach, założył złoty garnitur, co wyglądało naprawdę bosko. 
















Po Meet me In The Hallway, Harry zszedł ze sceny i zaczął iść w kierunku sceny B. Miałam to szczęście, że udało mi się złapać go za dłoń i trzymać przez kilka sekund. Byłam w szoku i dopiero po koncercie na zdjęciu mojej przyjaciółki zobaczyłam, że faktycznie go dotknęłam. 
Ekscytowałam się tym wtedy strasznie, w sumie nadal się cieszę, jednak nadal czekam na moment w swoim życiu gdy go spotkam i podziękuję mu za całą muzykę. 

Podsumowując: koncert był naprawdę cudowny. Harry śpiewał przez cały czas czysto: zero fałszu, zero playbacku. Doskonałym przykładem na to jest to, że wszystkie jego piosenki były lepsze w wersji koncertowej niż audio. 
Styles jest jednym z tych arystów, których naprawdę mogę Wam polecić, jeśli chodzi o pójście na jego koncert. Zapewniam Was, że nie będziecie żałować!









Jeśli chcecie zobaczyć więcej, zapraszam na mojego instagrama →→→

Jeśli post Wam się spodoba, postaram się zrobić coś podobnego z pozostałymi na których byłam niedawno :)
Koniecznie piszcie co myślicie!

Do następnego xx




Share:

29 komentarze

  1. Domyślam się, co przeżywałaś. Pewnie zareagowałabym podobnie. Uwielbiam go!
    ZAPRASZAM NA BOOKTOUR

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurde wiem co czułas ja tak bede miec na koncercie Armina Von Baurena teraz w maju 30 w Gliwicach :D

    Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. To musiało być niesamowite przeżycie :)
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  4. Totalnie Ci zadroszczę! Kiedy byłam młodsza byłam totalnym freakiem jeżeli chodziło o takich twórców jak m.in 1D. Do tej pory lubię wrócić czasem do tamtych utworów, z którymi tak wiele się kojarzy.
    Płyta Harry'ego jest zdecydowanie piękna, bardzo chciałabym wziąć udział w jego koncercie. Może kiedyś się uda!
    Świetnie, że udało się Wam z barierkami i spotkaniem osób z tt :)
    Buziak,
    Ola ;)
    (m)ole teatralne

    OdpowiedzUsuń
  5. To na pewno cudowne przeżycie, pewnie sama bym tak zareagowała, gdybym swoją ulubioną gwiazdę widziała na żywo i gdyby udało mi się ją dotknąć :) Na pewno będziesz mieć wspomnienia, cudowne piękne wspomnienia na długo :) Tylko pozazdrościć <3 <3
    Pozdrawiam cieplutko myszko :*
    ayuna-chan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki koncert idola to cudowne przeżycie. Fajnie, że mogłaś być na jego koncercie! :)
    Ja też bym chciała się wybrać na koncert mojego idola ale niestety nie w najbliższym czasie :)
    Mój blog - Klik

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku, jak ja Ci zazdroszczę! Cały wpis czytałam z wielkim uśmiechem na ustach, bo przez same słowa było widać, jak bardzo się cieszyłaś, co od razu zaczęło mi się udzielać, haha. Niestety przez wieczną pustkę w portfelu rzadko jeżdżę na koncerty i Harry'ego nie widziałam ani razu, to bardzo go cenię jako artystę i uwielbiam jego muzykę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jejku to kochane! wierzę, że kiedyś uda Ci się kupić bilet!

      Usuń
  8. GRATULUJĘ, super, że spełniasz swoje marzenia! Serdecznie pozdrawiam i zapraszam 💙 www.aliviastye.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę barierek z całego serduszka! Ja tylko raz miałam okazje być tak blisko swojego idola. Zazwyczaj stawiam jednak na trybuny, bo z moim wzrostem wśród tłumu nic bym nie zobaczyła, a koncerty zazwyczaj są daleko ode mnie i nie jestem w stanie być tam od rana. Fajnie, że miałaś okazję być na jego koncercie :D

    https://the-fight-for-a-dream.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli byłaś na koncercie na Tauron Arenie w Krakowie, to uwierz, że trybuny to świetne miejsca :D

      Usuń
  10. Ja nie jestem jakąś wielką fanką Harrego Stylesa, ale lubię jego piosenki :) Są bardzo przyjemne dla ucha!

    https://redamancyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. aaaaaaaa ale Ci zazdroszczę
    Uwielbiam go od czasów 1D <3

    vanilliowynotes.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Noo to super, że udało Ci się jechać na koncert :) Radość nie do opisania zobaczyć idola :)
    Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  13. To musiałybyc niesamowite emocje! Dobrze, że udaly Wam się dobre miejsca!
    Pozdrawiam cieplutko
    My Blog - aleksandraeva.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow. To musiało być cudowne przeżycie pojechać na koncert swojego idola i zobaczyć go na żywo. JA osobiście jeszcze się ze swoimi idolami nie spotkałam, ale kto wie co będzie jutro.
    Zapraszam do mnie bluue-butterfly.blogspot.com
    POzdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam czytać relacje z koncertu i całej tej poprzedzającej procedury. Sama w 2016 byłam na 3 koncertach i nie mogłam się powstrzymać od nie napisania o nich na blogu.
    Emocje, które towarzyszą przy kupnie biletu oraz na koncercie są niesamowite. Wręcz nie do opisania. Do samego zespołu nic nie miałam, ale Harry jako solowy wokalista ma naprawdę super piosenki - pełne przekazu tak jak napisałaś.
    Widzę, że czekanie od 6 opłacało się :)
    No w złotym garniturze musiał wyglądać naprawdę wyjątkowo dobrze :D
    A Merchowi nigdy nie można się oprzeć. Przeważnie idole przygotowują tak piękne rzeczy...
    No i podsumowując, gratuluję spełnienia marzenia po 6 latach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niektóre są piękne, owszem, ale ich ceny czasami odstraszają, haha :D
      lecę obczaić relację z koncertów na Twoim blogu!

      Usuń
  16. Świetna sprawa! Chętnie przeszła bym się na taki koncert 🙄❤️

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow, kochana jestem pod wrażeniem! <3
    Nawet nie chcę myśleć co musiałaś czuć po ujrzeniu swojego idola.
    Harry to ceniony artysta z wielką chęcią chciałabym pójść na jego koncert :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Również byłam na tym koncercie - coś wspaniałego! Zresztą, ja dość często uczestniczę w takich wydarzeniach. Nawet dzisiaj sprawdzałam ofertę https://teatrszekspirowski.pl/wydarzenia-gts/koncerty/ i powoli planuję kolejne wydarzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię koncerty i takie wydarzenia, ale kinem również nie gardzę. Jeśli jesteście z okolic warszawy, to polecam wam https://teatrkomedia.pl/ Na pewno ten teatr sprosta waszym oczekiwaniom, pod wieloma względami.

    OdpowiedzUsuń
  20. Atmosfera na takich koncertach jest super.

    OdpowiedzUsuń
  21. Dokładnie, koncerty na żywo to jest to co lubię najbardziej. A jak już wiem, że gdzieś będzie koncert na który z chęcią bym się wybrał, uda mi się kupić bilety, to potem nie mogę się doczekać. Samo to, że jest tyle ludzi, widzi się i słyszy wykonawcę na żywo daje po prostu niezapomniane wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
  22. Really cozy look that one :) Great photos!!
    Rama Real Estate UAE

    OdpowiedzUsuń
  23. I'm intrigued by Picosure laser treatment for tattoo removal. Has anyone tried it. picosure laser toronto

    OdpowiedzUsuń


jeśli post Ci się spodobał, zaobserwuj, lub napisz , co o nim myślisz! :)